Szukaj na tym blogu

czwartek, 21 lipca 2016

NIEZŁOMNA Zachowała godność w łagrach

"Dziś giniesz - lecz po to, by jutro o świcie
wskrzesić świat i wzbudzić nowe, piękne życie.
Ja wierzę w Twą wszechmoc

Boże Święty, Panie,
że Polska, jak Syn Twój,
jutro Zmartwychwstanie". 

Wiersz pod tytułem "Zmartwychwstanie" Kazimierza Pacześniaka, jednego z bohaterów książki "Niezłomna". 

---------------------------





















Książka "Niezłomna" Agnieszki Lewandowskiej - Kąkol, to powieść oparta na wspomnieniach, (nieraz niezwykle drastycznych) Anny Górskiej ps. Kłos. Dotychczas piętnastoletnia dziewczyna, angażowała się w harcerstwo, pogłębiała swoją wiarę i miłość do Boga, do Ojczyzny i do drugiego człowieka, czego od dziecka uczyli ją rodzice. Po wybuchu wojny, została łączniczką i dzielnie walczyła o Wolną Polskę. Później została aresztowana przez związek radziecki, torturowana na przesłuchaniach, nigdy nikogo nie wydała. Ledwo co, wybroniła się od kary śmierci, została wywieziona na Sybir. Tam musiała stoczyć nie tylko fizyczną walkę, ale również i psychiczną. Warunki były nie do zniesienia. Brak lekarstw, zmniejszone racje żywnościowe, wiele godzin męczącej pracy i temperatura spadająca nawet do -60 stopni Celsjusza. Dopiero w 1955 roku udało jej się wrócić do kraju, gdzie wraz ze swoim mężem Kazimierzem, zamieszkali razem. Wszystkie sytuacje, w których udało jej się oszukać śmierć zawdzięczała Bogu i Matce Boskiej. Wiedziała bowiem, że modlitwa czyni cuda. 

Historia opowiedziana bardzo ogólnikowo. Wręcz mogę skarcić się w duchu za to, że nie jestem w stanie opowiedzieć jej w większej ilości zdań. Jednak tę książkę trzeba przeczytać, aby w pełni zrozumieć jej sens. Udało mi się zakupić ją całkiem niedawno w jednej z księgarni. Codziennie czytałam po kilkadziesiąt stron i wręcz nie miałam ochoty przerywać, kiedy akurat musiałam. Książkę czyta się niezwykle szybko i  przyjemnie, jednak nie oszukujmy się - niesie ona ze sobą wiele smutku, żalu, wzruszenia i dużo innych emocji. Cieszę się, że przeglądając książki dla koleżanki na urodziny, wychwyciłam właśnie tą - i od razu wiedziałam, że chcę ją przeczytać. Nie żałuję i serdecznie polecam. 


Jakie są plusy? 

Przed chwilą starałam się wymienić przynajmniej większość, ale powtórzę:
- historia oparta na faktach, prawdziwych doświadczeniach i wspomnieniach
- można wiele się z niej nauczyć i pogłębić swoją wiedzę na temat historii Polski
- przepiękna postać głównej bohaterki może stanowić dla nas niezwykły wzór do naśladowania
- wartości, które niesie ze sobą powieść są cudownie przedstawione
- książka jest niezwykle ciekawa i lekko się ją czyta
- wygląd jest bardzo zadbany, okładka cudownie zaprojektowana i zrealizowana

Jakie są minusy?

Ciężko było mi jakieś znaleźć, jednak wypatrzyłam trzy, małe szczególiki:
- rozdziały są bardzo długie. Są bowiem trzy, a ja nie lubię kończyć książki w środku rozdziału tylko po jego zakończeniu
- niekiedy zdania są napisane w innym języku i nie są tłumaczone, co utrudniało mi zrozumieć to, co miało być przekazane 
- początkowo kiedy wertowałam strony książki, trochę się przestraszyłam tego, że jest zbyt wiele opisów, a zbyt mało dialogów. Myślałam, że będę to czytać wieki i zacznie mi się to trochę nudzić. Jednak kiedy przyszło co do czego, mogę z pewnością stwierdzić, że czytało się to lekko, szybko i wciągało tak, że nawet nie zauważyłam kiedy przeczytałam już tak dużo stron. 

Trzeci myślnik może nie pasuje do kategorii minusy, jednak niektórym z Was może to trochę utrudnić czytanie, na przykład zwolennikom czytania długich dialogów. 

Podsumowanie:

Książka niezwykle mi się podoba. Jest stanowczo jedną z najlepszych jakie do tej pory czytałam, o ile czy nie najlepszą. Oczywiście nie każdemu może przypaść do gustu tak jak mnie, jednak i tak bardzo ją polecam i zachęcam do czytania. 

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/247659/niezlomna-zachowala-godnosc-w-lagrach ;)






3 komentarze: